.png.2fedbaeed142d9ffa7ad27f243687120.png)
Typ sprzętu: Amplitunery AV
Producent: Emotiva
Model: BasX MR1
(4/5 na podstawie 1 opinii)
Jak długo posiadasz oceniany sprzęt?: od 1 miesiąca do roku
Gdzie kupiłeś/aś oceniany sprzęt?: Sklep stacjonarny
Dlaczego wybrałeś/aś ten sprzęt?: Jakość dźwięku, moc, wygląd, konstrukcja wnętrza, cena/jakość
Z czym porównywałeś/aś przed decyzją o zakupie?: Trochę się tego przewinęło... Denon'y, Yamahy, Onkyo, Marantz'e... Generalnie amplitunery AV.
Amplitunera do kina domowego szukałem dobrych kilkanaście miesięcy. Nie spieszyło mi się. Moim ostatnim amplitunerem było ONKYO 809, jednak po około 10 latach zaczął szwankować w nim moduł HDMI (częsta przypadłość w urządzeniach ONKYO). Na początku nie było to uciążliwe, ale z czasem zaczęło to być irytujące - wtajemniczeni na pewno będą wiedzieć o co chodzi. Był to kawał solidnego sprzętu, a kupując następcę, nie chciałem się w tej materii uwsteczniać. Po rozeznaniu się na rynku wśród najpopularniejszych marek doszedłem do jednego wniosku - LIPA. Ceny z kosmosu za "zabawki" generujące w kinie co najwyżej kilkadziesiąt watów mocy na 1 kanał przy 8 Ohm. Zależało mi aby urządzenie generowało przynajmniej 100W na kanał przy 8 Ohm (używam konfiguracji 5.1, gdzie 4 kolumny to podłogówki), miało prosty i przyjemny dla oka design, no i wnętrze... Kiedyś urządzenia potrafiły swoje ważyć i być wyposażone w solidne radiatory. A dzisiaj... dominuje plastik, radiatorki przy końcówkach mocy z cienkiej blachy i te wszechobecne wiatraczki komputerowe, które potrafią nieźle hałasować. Po prostu "badziew" tylko ładnie opakowany. Zależało mi również na komunikacji bluetooth (aby puszczać muzykę z urządzeń mobilnych) - dużo w ten sposób słucham muzyki. To co mi odpowiadało parametrami u konkurencji zaczynało się mniej więcej od około 15k PLN w górę.
I tak moje oczy skierowałem na markę Emotiva, z którą spotkałem się już ładnych parę lat temu. Jeśli chodzi o kino domowe to generalnie nie ma ona zbyt pochlebnych opinii w tym temacie. Mimo wszystko postanowiłem się bliżej przyjrzeć najmocniejszemu amplitunerowi KD Emotivy - BasX MR1. Na zdjęciach wnętrze wygląda przyzwoicie - solidne radiatory, transformator toroidalny i przemyślany układ komponentów. Do tego waga urządzenia 23 kg - niezły początek. Cena rewelacja - nieco ponad 10k PLN. To już do mnie przemówiło aby pojechać na odsłuch. Na miejscu pozytywne zaskoczenie, urządzenie w realu jest faktycznie atrakcyjne dla oka (minimalistyczne, tak jak lubię), do tego duże, masywne i ciężkie 🙂 Po odpaleniu powiem krótko - "jest moc". I tak wylądowała u mnie... Po kilku miesiącach użytkowania jestem bardzo zadowolony z urządzenia. Są w nim zamontowane chyba 2 wiatraki do chłodzenia. Piszę "chyba" bo u mnie jeszcze ani razu się nie włączyły - to pokazuje jaki zapas mocy ma ta "zabawka". Dla porównania w moim poprzednim ONKYO 809 wiatraki odpalały się po prawie każdym seansie filmowym. A tu jest po prostu cisza... Bluetooth działa bardzo dobrze - muzyka godzinami potrafi lecieć ze smartfona i nic nie przerywa. Jakość rewelacja. Co mi się bardzo spodobało to możliwość (w danym momencie) obniżenia/podwyższenia poziomu głośności z poziomu pilota dla subwoofera, głośnika centralnego, głośników centralnych, głośników surround. Klawisze na pilocie podświetlane, także brak światła w pomieszczeniu nie jest problemem. A jakość generowanego dźwięku... Dla mnie bomba, ja sobie wszystko ręcznie sam ustawiałem w menu urządzenia. Nie korzystałem z systemu autokalibracji. W stosunku do mojego starego ONKYO 809 progress na plus jest wyraźnie odczuwalny.
Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe.
Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.
Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.
Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.